Często otrzymujemy pytania o to, jaki jest naszym zdaniem najlepszy sposób nauki do egzaminu maklerskiego. Nie jest to najprostsze zadanie, ale naprawdę wierzymy, że z właściwym przygotowaniem i zapleczem, jak sportowcy, jesteśmy w stanie wyrobić sobie odpowiednią formę i podjąć rękawice. Oto kilka wskazówek, które według nas przybliżą Cię do sukcesu.
Chcesz oszczędzić czas – pójdź na kurs maklerski
Pewnie teraz pomyślisz, że to żadna rada. W końcu jako ZMID oferujemy kursy. Co więc innego moglibyśmy napisać? Taka jest jednak prawda. Czy jesteś w stanie nauczyć się do egzaminu sam? Oczywiście, że tak.
Jeśli jednak zależy Ci na najlepszym stosunku poświęconego czasu do efektu, to skorzystaj z zajęć. Wykorzystując wiedzę z kursu, najlepiej utrwalisz sobie schematy zadań i sposoby na ich rozwiązanie.
Polecam regularne wykonywanie choćby kilku zadań dziennie z danego obszaru. Trenerzy na kursie to zawsze osoby, które już zdały egzamin i uczą na bazie swoich własnych doświadczeń.
Zadania, które powtarzają się regularnie na egzaminach, różnią się oczywiście wartościami liczbowymi i treścią, ale najważniejsze, że schemat rozwiązywania takich zadań pozostaje podobny. Z początku mogą one sprawiać pewne trudności, ale po wyłapaniu pewnego powtarzalnego wzoru, stają się przysłowiową bułką z masłem. Wówczas rozwiązujemy je automatycznie.
Często autorzy pytań na egzaminie próbują nas celowo wprowadzić w błąd i stale sprawdzają naszą czujność. Warto wiedzieć, że sposób, w który chcą nas nabić w butelkę, również jest możliwy do zauważenia. Można dochodzić do tego samemu, ale czasem po prostu szkoda na to czasu.
Im bliżej egzaminu, tym więcej zadań z teorii
Każde zadanie na egzaminie warte jest tyle samo. Dlatego też warto zacząć powtórki od rozwiązywania zadań teoretycznych. Jeżeli uda nam się zabrać do nic niedługo po pierwszej nauce, to możliwe, że sporą część będziemy jeszcze kojarzyć z zajęć. Utrwalona w ten sposób wiedzy pozostanie z nami na dłużej.
Zadania obliczeniowe po pewnym czasie stają się bardzo schematyczne i powtarzalna, a przez to są w miarę łatwe do przypomnienia sobie nawet długo po pierwszej nauce. Powtarzając więc materiał do egzaminu, im bliżej samego egzaminu, tym bardziej warto rozważyć skupienie na zagadnieniach teoretycznych.
Egzamin na Maklera Papierów Wartościowych składa się w ponad 60% z zagadnień prawnych i w 40% z zagadnień matematyczno-rynkowych. Do elementów prawnych zaliczamy też w tym wypadku Regulamin Giełdy oraz Szczegółowe Zasady Obrotu Giełdowego.
Zadania matematyczno-rynkowe w większości po odpowiedniej nauce i powtórkach nie będą stanowiły dla Ciebie wyzwania. Trzeba jednak liczyć się z tym, że na pewno zrobisz w jakimś błąd lub przez stres zapomnisz sposobu na rozwiązanie go. Nie da się więc zdać egzaminu maklerskiego z pominięciem elementów prawnych.
Skrypt prawny dostępny w materiałach szkoleniowych dla uczestników kursu maklerskiego w pełni pokrywa się z aktami prawnymi obowiązującymi na egzaminie. Znajdziesz tam również wyszczególnione najbardziej istotne elementy tych dokumentów. Pomaga to w uniknięciu utonięcia w papierach.
Niezależnie od tego, czy jesteś uczestnikiem kursu, czy nie, to podobną formę nauki prawa polecamy każdemu. Przejrzyj dokładnie kilka przeszłych egzaminów i zwracaj uwagę na to, jak przygotowywane są pytania prawne. Dzięki temu podczas późniejszego czytania ustaw będziesz w stanie łatwiej odfiltrować te elementy, o które potencjalnie może zapytać komisja. Czytając w tym momencie ustawy, zaznaczaj sobie te fragmenty, a następnie przy kolejnych czytaniach wracaj głównie do nich.
Możesz też wykorzystać idealne narzędzie do szlifowania wiedzy o każdej porze dnia i nocy – Examino.
Mając za sobą naukę i przestudiowany skrypt prawny, warto zorganizować sobie próbny egzamin w domowym zaciszu. Studiowanie zadań i prawa „od deski do deski” , na dłuższą metę będzie już nieefektywne.
Ostatecznie zależy nam w końcu na zdaniu egzaminu, a zatem wypadałoby sprawdzić, z czym się to je. Ważne, aby spróbować w miarę możliwości odwzorować sobie warunki, jakie będą panowały na egzaminie, tzn. 3h, Ty, egzamin, kalkulator, jabłko + baton + woda i zero zbędnych rozpraszaczy.
Pozwoli Ci to poczuć się tak, jakbyś znajdował się przed Komisją i ograniczy stres w trakcie prawdziwego egzaminu. Ponadto, rozwiązując próbne testy i oceniając się według klucza, mamy do dyspozycji doskonałą informację zwrotną dotyczącą naszych postępów w nauce. Jeżeli zauważysz, że sporo punktów ucieka Ci z danej dziedziny, wystarczy, że na spokojnie powtórzysz kolejny raz ten materiał.
Do tego również możesz wykorzystać Examino, które jest w stanie automatycznie wygenerować dla Ciebie całkiem nowy i unikalny egzamin maklerski.
Egzamin maklerski to 120 pytań a) b) c) d) jednokrotnego wyboru, z których można uzyskać 240 punktów. Żeby z pozytywnym wynikiem zdać test, należy uzyskać co najmniej 160 punktów. Może wydawać się to trudne, a ogrom materiału przytłaczający, ale jednak na każdym egzaminie są osoby, którym z powodzeniem się to udaje.
Nie ma żadnego powodu, dla którego nie miałbyś być jedną z takich osób. Nie stresuj się i nie wahaj, czy warto. Warto! Wystarczy tylko spróbować 🙂
Dodaj komentarz